Olhão wprawiło mnie w osłupienie. Małe szczegóły a tyle znaczą! W kiosku możesz kupić pejcz, w barze poprosić o szczotkę do zębów, a do kliniki lepiej się nie zapuszczać, bo żywy stamtąd nie wyjdzie nikt. Poza tym ładne miasteczko i warto się wybrać statkiem na Wyspę Armona!
Olhão - kiosk z gazetami na jednej z ulic. Karty do telefonów, gazety, papierosy, słodycze, lody i ... SEX SHOP. Ciekawe!
"Szczotka, pasta kubek ciepła woda" - łazienka w jednej z restauracji w Olhão, na automacie napis: SZCZOTKI DO ZĘBÓW DOSTĘPNE W BARZE. Hmm, byle częściej takie promocje!
MATA czyli ZABIJA... nic dodać, nic ująć!
0 komentarze:
Prześlij komentarz