"Migdałowe" święta w Évorze. A czemu nie? Bilet kupiony. Jedziemy. Oryginalnie. Miały być Azory. Innym razem. A póki co, to Alentejo. Deszczowe, pochmurne i tajemnicze.
Dobrych i spokojnych Świąt!
1 komentarze:
pisze...
HA! Cudnie. Wesołych Świąt dla Was. I czekam na relację :)buziaqui, Musz
1 komentarze:
HA! Cudnie. Wesołych Świąt dla Was. I czekam na relację :)buziaqui, Musz
Prześlij komentarz